Żurek to najlepszy wybór. Takich potrzebuje demokracja

Rekonstrukcja rządu jest głęboka. Donald Tusk przygotowuje demokratów do wyborów parlamentarnych 2027 i do czegoś - może nawet ważniejszego - co Karol Nawrocki będzie chciał zrobić, mianowicie przewrócić obecną koalicję.

Tusk potrzebuje w rządzie silnych ludzi. I takich dobrał.

Ale okazuje się, że wszystkim zajął głowy Waldemar Żurek, nowy minister sprawiedliwości. Dlaczego?

Dobre pytanie.

Po pierwsze, społeczeństwo oczekuje sprawiedliwości, a takiej nie odczuwali, nie była wymierzana po czasach deprawacji i złodziejstwa PiS.

Wiarę w sprawiedliwość ma przywrócić Waldemar Żurek, sędzia, który nikomu się nie kłania, jest sprawiedliwy, a takich boją się politycy PiS, dla których Polska służyła do ograbiania, a dla Kaczyńskiego - do zakładania swojego reżimu.

Po drugie, Tusk wierzy w demokrację.

A demokracja to przywracanie cnót obywatelskich. W pojęciu greckim (czyli tam, gdzie wymyślono demokrację), cnota to jest najlepszość, doskonalenie się. A propagowanie cnót obywatelskich, czyli dążęnie do wspólnego dobra.

Popatrzmy na Żurka. Toż to sędzia najlepszy wśród sędziów, trzyma się swojego, nie ustępuje wrogom.

Takich nam potrzeba. Najlepszych w rządzie, jak Waldemar Żurek, Radosław Sikorski, Marcin Kierwiński.

O cnotach Żurka jako odpowiedzi na sutenera Nawrockiego mówi prof. Antoni Dudek.

Prof. Dudek o Żurku >>>

Szwindle Ziobry i Bąkiewicza na tle rekonstrukcji rządu, w którym nowy minister sprawiedliwości Żurek da im popalić

Zbigniew Ziobro ma się czego obawiać. Już zaczął robić w portki, rak mu się odnowił.

Ale nowy  minister sprawiedliwości nie będzie się z nim patyczkował. Walemar Żurek to nie Adam Bodnar, sprowadzi go do porządku, a w razie czego postawi diagnozę, Ziobro odzyska zdrowie i będzie odpowiadał za zdewastowanie sądownictwa.

Żurek to minister na trudne, ostre czasy, bo takie się zbliżają, gdy elekt Nawrocki będzie chciał zniszczyć rząd Donalda Tuska.

Więcej o rekonstrukcji rządu >>>

Reporter portalu Goniec pl wcielił się w bojówkarza Bąkiewicza z groteskowego Ruchu Obrony Granic.

I co się okazuje?

Że to mikry ruch, niewielu ich, zwykle 200-300 osób, ale media rozdmuchały do jakichś olbrzymich rozmiarów.

A do tego sam Bąkiewicz (wiadomo bezrobotny) ma tylko to na uwadze, aby na You Tubie była duża klikalność i bęcwał mógł zarabiać wielki szmal na swoich idiotach-patriotach-bojówkarzach.

Reporter z Gońca pokazał jaki to szwindel na bojówkarzach robi Bąkiewicz.

Więcej o szwindlu patriotycznym Bąkiewicza >>>

Oszustwo wyborcze, rekonstrukcja rządu. Żyjemy w jakimś matrixie

W co trzeciej komisji wyborczej stwierdzono nieprawidłowości (eufemizm pełną gębą). To jest potworna ilość, do tego wiadomo, iż na korzyść Nawrockiego, zatem to równa się zorganizowanemu oszustwu.

Oczywista oczywistość, PiS.

Jak traktować Nawrockiego? Oprócz tego, że jest alfonsem?

Ktoś taki prezydentem? Przecież to dla kraju hańba. On się nie wydostanie z tej matni patologii.

Więcej o anomaliach w przebadanych komisjach wyborczych >>>

Rekonstrukcja rządu.

Nie tylko chodzi o rekontrukcję, potrzeba głębokiej reformy mentalnej. Inaczej podchodzić do społeczeństwa, być z nim.

I na agendę wrzucić ważkie tematy, rozwiązywać je. Społeczeństwo wcale nie jest konserwatywne, jest zdezorientowane.

No i przede wszysktim niech wrócą tacy silni politycy, jak Bartłomiej Sienkiewicz i Marcin Kierwiński, potrzeba ich jak powietrza. Chcemy oddychać normalnością i sprawiedliwością.

Więcej o tym, jakiego potrzebujemy rządu >>>

Radosław Sikorski ma zostać wicepremierem.

To kapitalna wiadomość. Wybitny minister spraw zagranicznych, z którym się wszyscy liczą, nawet wrogowie, a może szczególnie oni.

Takich potrzebujemy twarzy w polityce i reprezentantów kraju, co się nikomu nie kłaniają, nie szczują, są godni i honorowi.

Więcej o rekonstrukcji rządu >>>

Brunatni i Nawrocki - to będzie zagrożenie dla spoistości Polski

Cała prawda o PiS >>>

Na dwie sprawy i to wagi cieżkiej chcę zwrócić uwagę.

Mianowicie przewala się przez kraj brunatna fala. Niespecjalnie rząd sobie z nią radzi. A ten chory ruch obrony granic Bąkiewicza to curiosum, które jednak chwyciło, a przynajmniej w mediach i to mainstreamu.

Jak tak dalej się będzie działo, nie damy rady tego pohamować, a do tego prezydentem (przepraszam: alfonsem) będzie Nawrocki. Przecież on sympatyzuje z Konfederacją i Braunem, wraz z nimi może się zwrócić przeciw PiS.

Najpierw będzie chciał obalić rząd Donalda Tuska.

Felieton Tomasza Lisa >>>

No i ten nieszczęsny Nawrocki.

Jak to się stało, że ktoś tak znikomy, marnego charakteru, sutenerskiego, żostał przez Polaków wybrany.

Nie zadowalają mnie odpowiedzi, że poprzez Mentzena trafił do młodych. Acz z danymi socjologicznymi nie należy dyskutować, to jednak uważnie interpretować.

Lech Wałęsa odmiawia udziału w uroczystościach zaprzysiężenia, w "gorszącym widowisku". A co, on panienka spod latarni?

Odmowa Wałęsy >>>

Kaczyński na Brunatnej (Jasnej) Górze rozpoczął kampanię wyborczą do Parlamentu

Biskup Wiesław Mering na Jasnej Górze - ostatnio zmieniającej się na Brunatną - poszczuł na imigrantów, pogłaskał faszystowskie bojówki Bąkiewicza Ruch Obrony Granic, a rządzących nazwał Niemcami.

Nie będę wypominał Meringowi współpracy z SB, sam wszak karze swoje sumienie, jest wstrętne, obłe, diabelskie.

Na tej samej Górze przebywa pielgrzymka Rodziny Radia Maryja, Ciemnogród starszego pokolenia, ulubieńcy Tadeusza Rydzyka, który zdziera im emerytury na swoje "dzieła".

Rydzyk to konkurencja dla mitycznego Lucyfera i literackiego Belzebuba.

Do owieczek Rydzyka napisał list Jarosław Kaczyński, a odczytał go sławetny kuwetowy o pokaźnym deficycie intelektualnym, Mariusz Błaszczak.

Zawartość listu jest oczywista. Szczucie, plucie etc. Podkreślam inny aspekt, Kaczyński rozpoczął kampanię wyborczą do Parlamentu, która jest planowan na 2027, ale prezes PiS liczy, iż nastąpią wybory wcześniej, tym bardziej, za ma w Pałacu Prezydenckim swojego Alfonsa.

Więcej o tym, o czym napisał Kaczyński do owieczek Rydzyka >>>

Święta prostytucja Sądu Najwyższego (a tak naprawdę tej pisowskiej Izby Kontroli)

W powyższym tytule Onetu jest błąd, fake news najpopukarniejzego w Polsce portalu, bowiem decyzji nie podjął Sąd Najwyższy, ale Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która wg prawa europejskiego nie jest sądem (są wyroki) i wg naszego prawa (bo takie wyroki też zapadły), no i wg Konstytucji - nie jest sądem. Zatem powyższy tytuł winien brzmieć: "Niesąd podjął..."

Takie gówniane mamy portale, taki gówniany internet i takich gównianych dziennikarzy, jak naczelny Onetu Węglarczyk, którego śmiało można nzwać: Zasraniec Węglarczyk.

Oto jak prostytujący się portal podaje w leadzie news o prostytucji Izby Kontroli:

Sąd Najwyższy orzekł we wtorek, po przeanalizowaniu wszystkich protestów wyborczych, że wybory prezydenckie z 18 maja i 1 czerwca 2025 r. są ważne. — Wiele kwestii, które zostało tutaj poruszonych na posiedzeniu, miało charakter dyskusji z pewnymi zarzutami, które pojawiały się w przestrzeni publicznej. Były kierowane jako argumenty podważające przebieg procesów wyborczych, liczenie głosów, czy też ostatecznego wyniku. Wiele tych kwestii udało się wyjaśnić na tym posiedzeniu — powiedział po ogłoszeniu decyzji prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN sędzia Krzysztof Wiak. Do wyroku zgłoszono trzy zdania odrębne.

Więcej o stwierdzeniu ważności wyborów prezydenckich przez niesąd Izby Kontroli >>>

Donald Tusk na razie nie spotka się z Nawrockim

Więcej o sondażu >>>

Premier Donald Tusk został w piątek zapytany, czy planuje w najbliższym czasie spotkać się z prezydentem elektem Karolem Nawrockim. Odpowiedź szefa rządu była niezwykle krótka, ale jednoznaczna.

Więcej o Tusku i jego spotkaniu z Nawrockim >>>

Fałszywe dziennikarstwo ws. fałszerstw wyborczych

Więcej o Sławoszu Uznańskim-Wiśniewskim w kosmosie >>>

Więcej o anomaliach zbadanych przez dr. Krzysztofa Kontka i jego proteście >>>

Więcej o fałszywej dociekliwości dziennikarza "Newsweeka" ws. fałszerstw wyborczych >>>

Hołownia! Masz szanse się wykazać

Czy Szymon Hołownia może zablokować objęcie urzędu przez Karola Nawrockiego? – Może nie zwołać Zgromadzenia Narodowego. Będzie kryzys konstytucyjny. Wtedy musiałby przejąć obowiązki głowy państwa. Czy to zrobi? Moim zdaniem nie.

Więcej rozważań, kim okaże się Hołownia >>>

Wielki przekręt

Ważne jest nie tylko to, kto liczy głosy. Niemniej ważne jest to, kto zatwierdza wybory. A zatwierdzą je bramkarze Kaczyńskiego.

Więcej o pisowskiej Izbie Kontroli Nadzwyczajnej SN >>>

Tusk: „Doszło do ordynarnego fałszerstwa”

– Doszło do ordynarnego fałszerstwa – tak o poważnych nieprawidłowościach w liczeniu głosów po wyborach prezydenckich powiedział Donald Tusk podczas piątkowej konferencji. Nawiązał tym samym do sytuacji z dwóch komisji wyborczych w Bielsku-Białej. Premier dodał, że jeśli podobne nieprawidłowości miały miejsce w skali kraju, to pod znakiem zapytania powinno stanąć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego.

Więcej wypowiedzi Donalda Tuska >>>